Dieta biblijna

Z Biblii można nauczyć się wiele. Nawet tego, jak zdrowo się odżywiać. Chodzi mi mianowicie o post Daniela, znany również jako dietę dr Dąbrowskiej, która stała się dosyć popularna w ostatnim czasie. Nawiązuje ona do biblijnej postaci proroka, którym był właśnie Daniel. Wraz z kilkoma innymi młodzieńcami dostał się do niewoli do Nabuchodonozora, gdzie miał spędzić resztę życia. Jednak nie zamierzał godzić się na warunku okupanta i przynajmniej w kwestii odżywiania postawił na swoim. Dogadał się ze strażnikiem, że ten przynosił mu jedynie owoce, warzywa i wodę, a z innych rzeczy zrezygnował. Nie pił wina czy sycery, nie jadał mięs czy chlebów, a po upłynie określonej ilości dni okazało się, że jest w lepszym zdrowiu niż pozostali młodzieńcy. Taka prosta rzecz, a naprawdę robiła różnicę. Podobna jest dieta dr Dąbrowskiej. Tu również rezygnujemy ze wszystkiego, co nie jest warzywami, owocami czy wodą. Swoją drogą jest określona lista rzeczy, które można jeść, a których nie. Dzięki tej diecie możemy oczyścić organizm i zadbać o swoje zdrowie.